Borelioza.Gazetka.EU
CHORA BABA
Uczę się boreliozy na własnej skórze. |
[ Powrót ] Piątek, 15 wrzesień 2006, 18:00 Archiwum: ze starych notatek Przestały mnie boleć ręce, to zaczęła głowa. Wczoraj chciała pęknąć. Dzisiaj wszystko mnie swędzi. To jest upiorne, bo boję się, że jakis kleszcz może po mnie łazić. Szoruję całe ciało bardzo dokładnie. 18.IX.06 Odebraliśmy wyniki. Mam boreliozę. Jakbym nie wiedziała. Ech. 21.IX.06 Trzecia wizyta u dermatolożki i nici. Obejrzała wyniki. Gdyby nie legenda, na którą - widząc jej zakłopotanie - zwróciłam uwagę pani dr, obie nie wiedziałybyśmy, co one oznaczają. Przyznała, że się poddaje. Dała się namówić jeszcze na 5 dni leku i stwierdziła, że wyczerpały się jej kompetencje: - Może niech na Wolskiej leczą, skoro zdiagnozowali..." powiedziała nie tyle złośliwie, co bezradnie. Dobrze, że nie udawała wiedzy. Komentarze: Brak komentarzy. |
![]()
|
|
![]() |
![]() |
Aktualizacja 14-03-2013
|