Borelioza.Gazetka.EU
CHORA BABA
blog
Uczę się boreliozy na własnej skórze.
Twoja skóra jest inna.
Prawa autorskie Creative Commons License

 

 

...

[ Powrót ]

Czwartek, 08 luty 2007, 19:00

Archiwum: ze starych notatek

Ze skierowaniem do okulisty jadę do przychodni specjalistycznej w Mińsku Maz.
Moje dolegliwości: szczypiące oczy, mroczki latające przed oczami, łzawienie, po kąpieli czerwone oczy, ból głowy nad oczami. Mam nadciśnienie i przewlekłą boreliozę.
Stosuję: krople Visine, okłady z herbaty, świetlika, okulary żelowe.
Opinia lekarki:
O, to bardzo źle. Świetlik nie pomaga, nie, nie.
Zalecenia "specjalisty" (pożal się, Boże!): krople Betoptic + Betamann (na jaskrę! mimo że zbadała i stwierdziła, że nie mam nadciśnienia w gałkach); okulary +2,75 dioptrii (mówię, że mężowe +2,5 są dla mnie za mocne, ale ona i tak wie lepiej). Zmienić szampon. Przyjść za miesiąc.



Pobliski optyk ogląda receptę, ogląda moje okulary, sprawdza moją umiejętność czytania przez różne szkła, po czym proponuje szkła +1,5... Zamawiamy je.
Nigdy w życiu nie pójdę do niej. Dr Gomółka - zapamiętam to nazwisko.

Komentarze:

Brak komentarzy.

 
Twoja wypowiedź:
Przedstaw się: E-mail lub WWW:  
Możesz napisać do mnie

 

 

 

 

 

 

 

login      
GAZETKA.EUStrona należy do portalu GAZETKA.EU
Aktualizacja 14-03-2013