Borelioza.Gazetka.EU
CHORA BABA
blog
Uczę się boreliozy na własnej skórze.
Twoja skóra jest inna.
Prawa autorskie Creative Commons License

 

 

...

[ Powrót ]

Środa, 17 październik 2007, 03:35

Zasnęłam o 23, obudziłam się o 4:30 z bólem głowy. Duszno. W pokoju było +26,3°C - T. rozpalił piec do czerwoności. Pewnie mu było zimno i - jak to on - bez umiaru :)
Trochę przewietrzyłam - spadło do 24°C, jest lepiej, choć głowa nadal za ciasna.
Kontroluję ciśnienie. Teraz mam 120/83, puls 73, temperatura 35,68°C.
Na dworzu spada ciśnienie, jest 1006 hPa (od Szczecina idą deszcze) - często miewam od tego śpik nie do opanowania. A może przez odstawienie leków nasercowych? A może przez krętki? Podejrzewam jeden z tych trzech czynników.
Chcę jeszcze dopisać dwa słowa o bąblu na pięcie. Bąbel jak bąbel, porządny, tatrzański - ale przez tydzień nie chciał wyschnąć. Nie pomagało przysypywanie Dermatolem - dopiero smarowanie Detreomycyną dało efekt i od 2 dni jest lepiej, ale to przecież kolejny antybiotyk.



Bądź dobry dla swych oczu
Krople do oczu stosować można tylko po konsultacji z lekarzem. Nawet dostępnych bez recepty kropli Visine nie można wlewać do oczu bez opamiętania. Nie można ich np. w ogóle stosować w przypadku tzw. suchego oka, czyli niedoboru łez. Bardziej niebezpieczne są chętnie używane przez panie niebieskie krople Mibalin. rzywracają blask zmęczonym oczom, ale zawierają środek znieczulający, działający na rogówkę, który może ją uszkodzić. Nieocenione są natomiast kompresy: ze świetlika lekarskiego (polepsza widzenie), z ziela skrzypu (likwiduje opuchnięcie powiek), kwiatu rumianku (łagodzi stany zapalne), kwiatu czarnego bzu (nadaje oczom blask).
[z kalendarza ściennego]

Komentarze:

Brak komentarzy.

 
Twoja wypowiedź:
Przedstaw się: E-mail lub WWW:  
Możesz napisać do mnie

 

 

 

 

 

 

 

login      
GAZETKA.EUStrona należy do portalu GAZETKA.EU
Aktualizacja 14-03-2013