Borelioza.Gazetka.EU
CHORA BABA
blog
Uczę się boreliozy na własnej skórze.
Twoja skóra jest inna.
Prawa autorskie Creative Commons License

 

 

...

[ Powrót ]

Poniedziałek, 29 wrzesień 2008, 04:10

Jesiennie

Najpierw jakieś lumbago mi weszło w szyję czy w kark i przez kilka dni głowa się nie obracała w lewo. Jak ją w końcu uruchomiłam, to gardło zaczęło wysiadać, charczę, kicham - takie zwykłe grypowe przeziębienie.
Od 2 dni więc Rutinoscorbin, Aspirin C i Cholinex + herbatka z miodem i cytryną, ciepłe skarpety i szalik. Wczoraj zaaplikowałam sobie grzane piwo z goździkami - bardzo fajne i rozgrzewające.
Właściwie nie miałoby to nic wspólnego z boreliozą, gdyby nie temperatura. Czuję się, jakbym miała ze 38°, ale od kilku lat mam przecież hipotermię. Tak więc moja temperatura ciała teraz też oscyluje sobie wokół 35,5°C - co nie jest żadnym wskaźnikiem.
W internecie nie znajduję innej przyczyny niskiej temperatury niż wychłodzenie organizmu - ale nie wpadłam do przerębla ani nie mieszkam w jaskini. W domu jest całkiem ciepło, powyżej 20°C, słowo honoru.

Komentarze:

Maria, Środa, 29 październik 2008, 17:16

 

Chora Baba, Czwartek, 30 październik 2008, 03:23

 

Maria, Piątek, 07 listopad 2008, 09:50

 

Chora Baba, Piątek, 07 listopad 2008, 13:16

 
Twoja wypowiedź:
Przedstaw się: E-mail lub WWW:  
Możesz napisać do mnie

 

 

 

 

 

 

 

login      
GAZETKA.EUStrona należy do portalu GAZETKA.EU
Aktualizacja 14-03-2013