[ Powrót ] Czwartek, 18 luty 2010, 17:53
Sympatycznie i ekonomicznie.
Najpierw EKG, potem wizyta. Pani doktor zmieniła mi leki, dzięki czemu apteka mniej na mnie zarobi. To lubię.
Od paru dni czuję się faktycznie lepiej. Pomiary ciśnienia również się ustabilizowały.
Mało tego - życie zmusiło mnie nie tyle do "prób wysiłkowych", co do faktycznych wysiłków fizycznych (odśnieżanie!) i z zadowoleniem obserwuję reakcję organizmu. Oby tak dalej :)
Nadmiar cholesterolu staram się usunąć nie tylko lekami, ale przede wszystkim odpowiednią dietą.
Jeszcze czeka mnie tzw. echo serca (za tydzień).
Komentarze: Brak komentarzy.
|
|